Rzemiosło pamięta o ofiarach II wojny światowej
W dniu 1. września 2019 roku w Słupsku upamiętniono 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Na Placu Zwycięstwa przed ratuszem zgromadziły się liczne delegacje firm, urzędów, instytucji i organizacji oraz mieszkańcy oddając hołd i pamięć ofiarom poległym w tej najtragiczniejszej w dziejach ludzkości wojny.
Jak każdego roku kwiaty pod pomnikiem Żołnierza Polskiego złożyła delegacja Cechu Rzemiosł Różnych w Słupsku – Marinna Wota, Gerard Cyman i Starszy Cechu Roman Hennig. Naszej delegacji towarzyszył poczet sztandarowy słupskiego rzemiosła oddając należną cześć wielu poległym rzemieślnikom.
Patriotyczna manifestacja w rocznicę wybuchu wojny to także przypomnienie dla młodego pokolenia rzemieślników o poszanowaniu najważniejszych wartości – sumiennej pracy i patriotycznej służby dla Ojczyzny – nawet z ofiarą życia, gdy zajdzie taka potrzeba. Dali tego przykład liczni bohaterowie słupskiego rzemiosła, którzy stanowią dziś fundament 75-letniej obecności cechów na Ziemi Słupskiej.
W tym momencie warto przypomnieć jak w powojennym Słupsku zaczęły powstawać warsztaty rzemieślnicze. Najpierw byli to piekarze, rzeźnicy, szewcy, fryzjerzy i kominiarze. A więc najbardziej potrzebni, by w mieście można było zacząć normalne życie. Później pojawiały się kolejne zakłady z których zawiązał się pierwszy Cech. Dzisiaj, po latach nie bez znaczenia pozostaje twierdzenie, że to właśnie rzemiosło utrzymało przy życiu wycieńczone gehenną wojny społeczeństwo. Dlatego trzeba o tym pamiętać, mówić i manifestować podczas najważniejszych wydarzeń i rocznic – jak ta obchodzona corocznie 1. września.